[bolsiak] 1969 Sportsroof 302
[bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Chyba pora się pochwalić, bo w sobotę zawitał u mnie
Przez weekend żyłem w garażu.
Pierwsza inspekcja za mną, auto nadzwyczaj zgodne z opisem, bo kupowałem je przez telefon i maila jedynie. Kilka problemów namierzone, pierwsze pożary w postaci kapryśnego silnika i skrzyni ugaszone, dziś odbyłem jazdę próbną. Dawno takiego banana nie miałem Hondy Civic z piskiem alarmów pierzchają w krzaki Potęga Flowmasterów jest ogromna!
Wielkie podziękowania należą się tutaj naszemu koledze. Arek900 ogarniał mi transport Konika. Współpraca z nim to czysta przyjemność - pełen profesjonalizm i zaangażowanie - bo nie ukrywam, że po drodze pojawiły się również problemy z papierami auta. Gdyby nie Arek, to pewnie bym jeszcze długo auta nie zobaczył na oczy.
Jak tylko ogarnę trochę Konia wpadam z wielką butlą rudej wódy na myszach do Ciebie!
A teraz foty!
Jeszcze w Stanach:
I już w garażu - inspekcja:
Mokro tu...
Prezenty!!! California uber alles!
Uff. Tyle na dziś. Padam na pysk po 3 dniach i nocach w garażu.
Pzdr!
Przez weekend żyłem w garażu.
Pierwsza inspekcja za mną, auto nadzwyczaj zgodne z opisem, bo kupowałem je przez telefon i maila jedynie. Kilka problemów namierzone, pierwsze pożary w postaci kapryśnego silnika i skrzyni ugaszone, dziś odbyłem jazdę próbną. Dawno takiego banana nie miałem Hondy Civic z piskiem alarmów pierzchają w krzaki Potęga Flowmasterów jest ogromna!
Wielkie podziękowania należą się tutaj naszemu koledze. Arek900 ogarniał mi transport Konika. Współpraca z nim to czysta przyjemność - pełen profesjonalizm i zaangażowanie - bo nie ukrywam, że po drodze pojawiły się również problemy z papierami auta. Gdyby nie Arek, to pewnie bym jeszcze długo auta nie zobaczył na oczy.
Jak tylko ogarnę trochę Konia wpadam z wielką butlą rudej wódy na myszach do Ciebie!
A teraz foty!
Jeszcze w Stanach:
I już w garażu - inspekcja:
Mokro tu...
Prezenty!!! California uber alles!
Uff. Tyle na dziś. Padam na pysk po 3 dniach i nocach w garażu.
Pzdr!
Ostatnio zmieniony 2015-12-04, 00:40 przez bolsiak, łącznie zmieniany 3 razy.
- simontlc
- Forumowicz
- Posty: 1078
- Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
- Model: 289 coupe 1965
- Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
- Lokalizacja:: TL.
- Kontakt:
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Pieknie sie prezentuje
Ps. Yoozeq sie ucieszy , wlasnie sklada ten sam model
Ps. Yoozeq sie ucieszy , wlasnie sklada ten sam model
"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"
- yoozeq
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1357
- Rejestracja: 2013-01-02, 21:34
- Model: 68,69,69, ..?
- Kolor: ładny
- Kontakt:
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
69 rośnie w siłę Widzę że trochę roboty będzie ale spoko . Jaki masz plan na niego?simontlc pisze:Pieknie sie prezentuje
Ps. Yoozeq sie ucieszy , wlasnie sklada ten sam model
Simontlc składam składam ale do efektu jeszcze daleko.... oj daleko.
pozdrawiam, yoozeq
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Oficjalnie witamy w Garażu Mustagnów
Fajny, surowy sprzęt, będzie z niego zabijaka...
Piszę w imieniu swoim i Mr.Jacksona..
Fajny, surowy sprzęt, będzie z niego zabijaka...
Piszę w imieniu swoim i Mr.Jacksona..
muarah
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Dzięki Panowie
Plan dopiero się układa. Tak na prawdę sam jeszcze nie jestem pewien, w którym kierunku pójdę.
Trochę karbonu, 22-calowe felgi, jakieś paski, kalkomanie, itd. Co myślicie? Może jeszcze LPG wstawie
A na poważnie - chciałbym go troszkę przystosować do współczesności jeśli chodzi np. o hamulce, zawieszenie, układ kierowniczy. Ale żadnych poważnych ingerencji nie planuję (no, nie licząc skrzyni T5 - aktualnie jest C4). Póki co planuję go przywrócić do normalnego użytkowania bez żadnych zmian, zobaczę jak to auto jeździ, co można bezboleśnie ulepszyć i tyle. Klasyk ma pozostać klasykiem - co do tego chyba wszyscy się zgodzimy.
Muarah mnie przez moment pchnął w szatański pomysł pójścia w kierunku repliki tego modelu w specyfikacji Trans-Am Ale to dość poważna sprawa już, nie wiem, czy chcę go aż tak modyfikować, jest zajebisty nawet tak jak teraz - styrany życiem
Trochę szczegółów, bo wczoraj już nie miałem siły się rozpisywać.
Wersja w zasadzie dość zwyczajna, 302 Base, deluxe interior, wspomaganie kierownicy i klima na wyposażeniu (wspomaganie aktualnie nie działa, kompresora klimy nie stwierdzono w ogóle ) ale na bardziej kolekcjonerski egzemplarz nie pozwolił budżet. Nie zależało mi specjalnie nawet na tym, ważne, że Mustang Szukałem bigblocka, ale finalnie i tutaj dostępny budżet zweryfikował pierwotne plany.
Silnik oczywiście 302, niestety z Mustanga z '86, ale zgodnie z tym co wyjechało z fabryki oryginalnie. Jest trochę dłubnięty: głowice GT40, dolot Edelbrock Torker, gaźnik Holley 600cfm 4V, wydech Flowmaster (potęga! jestem zakochany ). Po wrażeniach z jazdy oceniłbym go na okolice 200KM obecnie. Skrzynia, jak już wspominałem, C4, most 9".
Blacharka w nadzwyczaj dobrym stanie, zgodnie z opisem, nawet lepiej niż się spodziewałem. Uniknę chyba poważnych napraw blacharskich. Nawet badanie organoleptyczne cowl panelu wypadlo pozytywnie, a to najgorzej wygladajace miejsce z całego auta. Wiem, że miał panele podłogi pod nogami kierowcy i pasażera wymienione, dół tylnego lewego błotnika oraz maskę (z Mach1).
Wnętrze również przywędrowało z innego auta (również Mach1), ale zgodnie z oryginałem - było i jest niebieskie. Samochód z fabryki wyjechał biały z czarnymi pasami na bokach oraz chromowymi listwami na progach. Do oryginalnego koloru pewnie nie wrócę, bo nie do końca mnie przekonuje biały. Ale też jeszcze nie przesądzam.
Kilka zdjęć z dziś po wizycie na myjce - chromy przejrzały (tez jestem zaskoczony ich stanem - wygląda ze polerka to wszystko, czego im trzeba):
Trochę dziś go pomęczyłem, pohałasowałem w okolicy. Zaliczyłem pierwsze spotkanie z policją (dzięki "życzliwym" oczywiście - przyjechali do mnie na kogutach ). Zostałem skarcony za jeżdżenie bez tablic i papierów, ale magia Mustanga chyba i tak zadziałała. Skończyło się na pogrożeniu palcem i ultimatum, że mam godzinę na schowanie auta
Skrzynia wciąż nie chodzi tak jak powinna, będę musiał się jej bliżej przyjrzeć. Czasem po zrzuceniu na neutral i ponownie na drive lub reverse nie wrzuca biegu w ogóle. Pomaga dopiero zgaszenie i ponowne odpalenie silnika. Nie drążyłem jeszcze tematu, więc wszelakie sugestie mile widziane. Ciąg dalszy zabawy po weekendzie majowym za pewne. Czas na elektrykę i tylne hamulce.
Czy wiecie może, jak wygląda temat jeżdżenia na amerykańskich tablicach ale z naszym OC? Zastanawiam się, czy przepychać przegląd na siłę i rejestrować czy nie spinać się na razie w temacie.
Pzdr.
PS. Ma ktoś sposób na pozbycie się permanentnego banana z twarzy? Podobno już głupkowato wyglądam zacieszając ciągle sam do siebie
Plan dopiero się układa. Tak na prawdę sam jeszcze nie jestem pewien, w którym kierunku pójdę.
Trochę karbonu, 22-calowe felgi, jakieś paski, kalkomanie, itd. Co myślicie? Może jeszcze LPG wstawie
A na poważnie - chciałbym go troszkę przystosować do współczesności jeśli chodzi np. o hamulce, zawieszenie, układ kierowniczy. Ale żadnych poważnych ingerencji nie planuję (no, nie licząc skrzyni T5 - aktualnie jest C4). Póki co planuję go przywrócić do normalnego użytkowania bez żadnych zmian, zobaczę jak to auto jeździ, co można bezboleśnie ulepszyć i tyle. Klasyk ma pozostać klasykiem - co do tego chyba wszyscy się zgodzimy.
Muarah mnie przez moment pchnął w szatański pomysł pójścia w kierunku repliki tego modelu w specyfikacji Trans-Am Ale to dość poważna sprawa już, nie wiem, czy chcę go aż tak modyfikować, jest zajebisty nawet tak jak teraz - styrany życiem
Trochę szczegółów, bo wczoraj już nie miałem siły się rozpisywać.
Wersja w zasadzie dość zwyczajna, 302 Base, deluxe interior, wspomaganie kierownicy i klima na wyposażeniu (wspomaganie aktualnie nie działa, kompresora klimy nie stwierdzono w ogóle ) ale na bardziej kolekcjonerski egzemplarz nie pozwolił budżet. Nie zależało mi specjalnie nawet na tym, ważne, że Mustang Szukałem bigblocka, ale finalnie i tutaj dostępny budżet zweryfikował pierwotne plany.
Silnik oczywiście 302, niestety z Mustanga z '86, ale zgodnie z tym co wyjechało z fabryki oryginalnie. Jest trochę dłubnięty: głowice GT40, dolot Edelbrock Torker, gaźnik Holley 600cfm 4V, wydech Flowmaster (potęga! jestem zakochany ). Po wrażeniach z jazdy oceniłbym go na okolice 200KM obecnie. Skrzynia, jak już wspominałem, C4, most 9".
Blacharka w nadzwyczaj dobrym stanie, zgodnie z opisem, nawet lepiej niż się spodziewałem. Uniknę chyba poważnych napraw blacharskich. Nawet badanie organoleptyczne cowl panelu wypadlo pozytywnie, a to najgorzej wygladajace miejsce z całego auta. Wiem, że miał panele podłogi pod nogami kierowcy i pasażera wymienione, dół tylnego lewego błotnika oraz maskę (z Mach1).
Wnętrze również przywędrowało z innego auta (również Mach1), ale zgodnie z oryginałem - było i jest niebieskie. Samochód z fabryki wyjechał biały z czarnymi pasami na bokach oraz chromowymi listwami na progach. Do oryginalnego koloru pewnie nie wrócę, bo nie do końca mnie przekonuje biały. Ale też jeszcze nie przesądzam.
Kilka zdjęć z dziś po wizycie na myjce - chromy przejrzały (tez jestem zaskoczony ich stanem - wygląda ze polerka to wszystko, czego im trzeba):
Trochę dziś go pomęczyłem, pohałasowałem w okolicy. Zaliczyłem pierwsze spotkanie z policją (dzięki "życzliwym" oczywiście - przyjechali do mnie na kogutach ). Zostałem skarcony za jeżdżenie bez tablic i papierów, ale magia Mustanga chyba i tak zadziałała. Skończyło się na pogrożeniu palcem i ultimatum, że mam godzinę na schowanie auta
Skrzynia wciąż nie chodzi tak jak powinna, będę musiał się jej bliżej przyjrzeć. Czasem po zrzuceniu na neutral i ponownie na drive lub reverse nie wrzuca biegu w ogóle. Pomaga dopiero zgaszenie i ponowne odpalenie silnika. Nie drążyłem jeszcze tematu, więc wszelakie sugestie mile widziane. Ciąg dalszy zabawy po weekendzie majowym za pewne. Czas na elektrykę i tylne hamulce.
Czy wiecie może, jak wygląda temat jeżdżenia na amerykańskich tablicach ale z naszym OC? Zastanawiam się, czy przepychać przegląd na siłę i rejestrować czy nie spinać się na razie w temacie.
Pzdr.
PS. Ma ktoś sposób na pozbycie się permanentnego banana z twarzy? Podobno już głupkowato wyglądam zacieszając ciągle sam do siebie
Ostatnio zmieniony 2015-12-04, 00:47 przez bolsiak, łącznie zmieniany 1 raz.
- yoozeq
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1357
- Rejestracja: 2013-01-02, 21:34
- Model: 68,69,69, ..?
- Kolor: ładny
- Kontakt:
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Tylko nie biały bo mój będzie biały :p
pozdrawiam, yoozeq
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
- yoozeq
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1357
- Rejestracja: 2013-01-02, 21:34
- Model: 68,69,69, ..?
- Kolor: ładny
- Kontakt:
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
No Tak czytam opis i wynika że ktoś chciał zrobić klona mach 1 ? Fajne jest to wnętrze bo u mnie jest std. Zastanawia mnie jeszcze czy z fabryki wyszedł z pakietem sportowym ?
Nawiasem też mam klimę ale jej remont zostawiam na deser no i super że blachy masz ok bo u mnie jest kuba rozpruwacz;) A co do banana to ja już z trzy razy przeżywałem depresję związaną z remontem... wszystko rekompensuje efekt naprawy ale bywa ciężko.. Jak będziesz miał pytania dot. 69 pisz na pw
Jeszcze raz gratulacje bo to super rocznik a wielu mówi że najładniejszy
A i spektakularne są zawsze czarne
Nawiasem też mam klimę ale jej remont zostawiam na deser no i super że blachy masz ok bo u mnie jest kuba rozpruwacz;) A co do banana to ja już z trzy razy przeżywałem depresję związaną z remontem... wszystko rekompensuje efekt naprawy ale bywa ciężko.. Jak będziesz miał pytania dot. 69 pisz na pw
Jeszcze raz gratulacje bo to super rocznik a wielu mówi że najładniejszy
A i spektakularne są zawsze czarne
pozdrawiam, yoozeq
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 390
- Rejestracja: 2013-10-20, 14:21
- Model: COUPE 1964 1/2
- Silnik: inny V8
- Kolor: biały (orginalny Prairie Bronze Metallic)
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Pięknie się prezentuje... czekam na efekt końcowy, będzie ogień... Powodzenia
FORD MUSTANG 1964 1/2 & 2005
http://www.facebook.com/fordmustang1964bialymis
https://www.facebook.com/stajniagslask/
http://www.facebook.com/fordmustang1964bialymis
https://www.facebook.com/stajniagslask/
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Dzięki Panowie
Szczerze powiedziawszy, to nie do końca wiem na dziś, co wyszło z fabryki, bo tabliczki na drzwiach brakuje. Jest tylko bucktag, a on sugeruje deluxe interior (63B). Jak zamówię Marti to wszystko się wyjaśni. Póki co gdzieś w necie znalazłem, ze 302 z deluxe interior wyjechało z fabryki tylko 5-ileś tysięcy sztuk w '69. Bucktag sugeruje również, ze był to "special order". Ale zaczekam na Marti, tak czy siak, zanim się nakręcę
Elementy z Mach1 wynikają raczej z tego, ze takie części były pod ręką. Poprzedni właściciel, nomen-omen pasjonat i kolekcjoner Mustangów, wziął samą budę w rozliczeniu za inne auto. Wstawił tam to co było pod ręką i zgodne z oryginałem (niebieskie wnętrze deluxe, silnik 302). Maska to z braku innej pod ręką pewnie. Finalnie na sprzedaż poszedł, bo on zbiera tylko unikatowe sztuki typu Shelby etc.
A, i jeszcze jeden smaczek: auto przypłynęło do Europy 17 kwietnia Chyba wszyscy wiemy, co to za dzień? Nie wiem Arek jak to zrobiłeś, ale wyszło
Ja również uważam, ze ten rocznik jest absolutnie najładniejszy, żadnego innego nawet nie brałem pod uwagę.
Kumpel mnie namawia, żeby zostawić go w czarnym macie. Tyle, że tak czy siak będzie wymagał darcia do gołej blachy, bo obecny lakier wygląda miejscami jakby auto było malowane pędzlem. Pomijając już nawet wyłażące inne kolory w różnych miejscach
Pzdr.
Szczerze powiedziawszy, to nie do końca wiem na dziś, co wyszło z fabryki, bo tabliczki na drzwiach brakuje. Jest tylko bucktag, a on sugeruje deluxe interior (63B). Jak zamówię Marti to wszystko się wyjaśni. Póki co gdzieś w necie znalazłem, ze 302 z deluxe interior wyjechało z fabryki tylko 5-ileś tysięcy sztuk w '69. Bucktag sugeruje również, ze był to "special order". Ale zaczekam na Marti, tak czy siak, zanim się nakręcę
Elementy z Mach1 wynikają raczej z tego, ze takie części były pod ręką. Poprzedni właściciel, nomen-omen pasjonat i kolekcjoner Mustangów, wziął samą budę w rozliczeniu za inne auto. Wstawił tam to co było pod ręką i zgodne z oryginałem (niebieskie wnętrze deluxe, silnik 302). Maska to z braku innej pod ręką pewnie. Finalnie na sprzedaż poszedł, bo on zbiera tylko unikatowe sztuki typu Shelby etc.
A, i jeszcze jeden smaczek: auto przypłynęło do Europy 17 kwietnia Chyba wszyscy wiemy, co to za dzień? Nie wiem Arek jak to zrobiłeś, ale wyszło
Ja również uważam, ze ten rocznik jest absolutnie najładniejszy, żadnego innego nawet nie brałem pod uwagę.
Kumpel mnie namawia, żeby zostawić go w czarnym macie. Tyle, że tak czy siak będzie wymagał darcia do gołej blachy, bo obecny lakier wygląda miejscami jakby auto było malowane pędzlem. Pomijając już nawet wyłażące inne kolory w różnych miejscach
Pzdr.
Ostatnio zmieniony 2014-05-01, 14:45 przez bolsiak, łącznie zmieniany 1 raz.
- yoozeq
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1357
- Rejestracja: 2013-01-02, 21:34
- Model: 68,69,69, ..?
- Kolor: ładny
- Kontakt:
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Bo one są jamiii jamii czarny mat mógłby fajnie wyglądać;) na zlocie był jeden starszy rocznik matowy i dobrze to wyglądało Nie wiem tylko co na to puryściCzyTyTez pisze:te 69 wydają się coraz bardziej mniam, mniaam, mmniaaam ;]
17 kwietnia ... piękna data! Specjal order... może kolor miał jakiś inny niż z dostępnej palety...
Widzisz tak to jest np. w przypadku mojego sportsroofa z pakietem sportowym i paskami też było bardzo mało sztuk ale 69 GT to byłby fajny strzał... koniec linii GT na rzecz mach i boss..
pozdrawiam, yoozeq
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Przeparaszam ale jestescie w bledzie, to rocznik 1970 jest absolutnie najladniejszy
Ale 69 tez moze byc... i tez uwazam, ze w czarnym macie bedzie mu dobrze, no i lakierwowanie wyjdzie na pewno taniej niz gdyby to mial byj jakis metalik.
Ale 69 tez moze byc... i tez uwazam, ze w czarnym macie bedzie mu dobrze, no i lakierwowanie wyjdzie na pewno taniej niz gdyby to mial byj jakis metalik.
muarah
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Re: [bolsiak] 1969 Sportsroof 302
Ogladalem go wczoraj dlugo i... Mialem wizje
Moim zdaniem czarny mat bylby ciekawy, do tego felgi tez na czarno i tylko na rancie czerwona albo jaskrawo zielona obwodka + opony koniecznie z napisami;-) obowiazkowo przedni i tylny spoiler - moga byc takie jak w Mach1'69.
Trzeba go tez zdecydowanie obnizyc, przyciemnic szyby, wzmocnic silnik i zmienic skrzynie na manual jak sie pojaawisz tym na miescie to juz policja nawet nie podjedzie...
Moim zdaniem czarny mat bylby ciekawy, do tego felgi tez na czarno i tylko na rancie czerwona albo jaskrawo zielona obwodka + opony koniecznie z napisami;-) obowiazkowo przedni i tylny spoiler - moga byc takie jak w Mach1'69.
Trzeba go tez zdecydowanie obnizyc, przyciemnic szyby, wzmocnic silnik i zmienic skrzynie na manual jak sie pojaawisz tym na miescie to juz policja nawet nie podjedzie...
muarah