3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU

kkk
Forumowicz
Posty: 290
Rejestracja: 2015-02-10, 13:18
Model: 2015 Fastback
Silnik: V8 5.0
Kolor: Black

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: kkk » 2017-02-09, 21:38

Dlatego cieszmy się i jednoczmy modelem - bo chyba po to jesteśmy grupą. A nie tym co pod maską :)



Awatar użytkownika
veeefour
Forumowicz
Posty: 1578
Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
Model: 2015 GT Fastback US
Silnik: V8 5.0
Kolor: Race red AT
Kontakt:

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: veeefour » 2017-02-09, 21:57

Matt84 pisze:Otóż to.
Nie chcę znowu dolewać oliwy do ognia, ale zrozumcie, jedne generacje i rozwiązania są lepsze, inne gorsze, jedne lepiej wpisują się w "legendę" i ją tworzą, inne tylko płyną na jej fali i odcinają kupony. Ludzie mają prawo oceniać i wyrażać opinie, przecież nikt posiadaczom EB ani innych niż I i V generacji nie będzie gwoździem rysował lakieru ani opon przebijał. No ale, sorry za porównanie, to nie są zawody dla upośledzonych dzieci, gdzie każdemu przysługuje złoty medal za sam udział. Jeżeli za znaczkiem konia nie idą jego typowe cechy to ludzie się oburzają, to normalne. Tak jakby Coca-cola nagle zaczęła być bez gazu i o smaku ogórków, albo jakby Metallica zatrudniła klawiszowca i zaczęła grać disco... to już nie jest to. "Kochajmy się, przecież ta marka powinna jednoczyć" nie działa, kiedy tę markę się rozwadnia i pozbawia jej typowych cech.

Ludzie kochają muscle/pony ZA COŚ i to coś to najczęściej jest duży silnik z niskim "bulgoczącym" brzmieniem, duża moc na tylnych kołach i agresywny, kanciasty wygląd. A nie 5-letnia gwarancja i dealer za rogiem - a to są argumenty, jakie posiadacze 2.3 podają jako usprawiedliwienie swojego wyboru. Nie tylko znaczek konia się liczy, powiedziałbym, że on jest tylko dodatkiem i jak zrobią Mustanga z dieslem, kombi i na felgach 15 cali to znaczek będzie można wyrzucić do kosza. Są pewne granice i gdy one są przekraczane, ludzie się burzą, to normalne. Kiedyś BMW oznaczało sportowe limuzyny, ew. kombi, zawsze napęd na tył i rozumiem wkurzenie ludzi, kiedy to się skończyło. Rozumiem wkurzenie nabywców Mercedesa robiącego prestiżowe limuzyny kiedy Merc zaczął robić dostawczaki i ciężarówki i coś z taką samą gwiazdą na masce może Ci teraz przyjechać szambo opróżnić... Myślicie, że kierowca tej szambiarki wbija na forum S-klasy i mówi "ej panowie, nie hejtujcie, przecież wszyscy jeździmy Mercedesami!" ;)

Ford zrobił znakowi Mustanga ogromny marketing i stąd niesamowita jego popularność, czasem już zupełnie oderwana od samochodu. Ja osobiście nie ogarniam tego trendu na zegarki, perfumy, ozdoby, ubrania, wszystko z logo Mustanga, czasem niesamowicie tandetne rzeczy (już pomijam czy opatrzone logo legalnie). Przypomina mi to ślepą miłość Rosjan do marki Adidas i malowanie jej logo na domach, samochodach, garnitury z trzema paskami etc. I nie uważam, że pod logo Mustanga może się pojawić byle co i będzie to zasługiwać na szacunek z samego powodu przyklejenia na tym biegnącego konia.

Mustangi 74-2004 nie cieszyły i nie cieszą się nadal wielkim uznaniem i gdyby nie wielki powrót w 2005 r. w stylu retro nawiązującym do późnych lat 60 Mustanga miałaby mała garstka zapaleńców a to forum świeciłoby pustkami. Rok 2005 przywrócił to co najlepsze w koniu i ludzie świetnie to przyjęli, Ford odniósł zasłużony sukces. A teraz, po świetnych 10 latach, znowu zaczyna się to rozwadniać i Mustang traci charakter, z dźwięku i wyglądu.

Takie jest moje zdanie i całkowicie się z nim zgadzam ;)
Ogolne to "amen bracie" ale dodac nalezy, ze razem z wprowadzeniem S550 do sprzedazy w EU zmienil sie tez klient docelowy...gdyby skarbowka
zakazala brania sportowych bryk w leasing na firme to 90% wlascicieli S550 by tu w ogole nie bylo i nadal jezdzili by passatami...teraz to dopiero
dolalem oliwy i pewnie zaraz poleca joby ale co mi tam :luka:



Awatar użytkownika
BaPit
Forumowicz
Posty: 287
Rejestracja: 2014-04-05, 09:10
Model: GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: black mat
Kontakt:

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: BaPit » 2017-02-09, 22:02

Matt84 pisze:sorry za porównanie, to nie są zawody dla upośledzonych dzieci, gdzie każdemu przysługuje złoty medal za sam udział.
Brutalne. Prawdziwe.
Matt84 pisze:A nie 5-letnia gwarancja i dealer za rogiem - a to są argumenty, jakie posiadacze 2.3 podają jako usprawiedliwienie swojego wyboru.
Smutne. Prawdziwe.
Matt84 pisze:Kiedyś BMW oznaczało sportowe limuzyny, ew. kombi, zawsze napęd na tył i rozumiem wkurzenie ludzi, kiedy to się skończyło.
Smutne. Prawdziwe. Irytujące. Mam dwa BMW. Jeden zabytek na żółtych blachach, drugi cabrio. Obie z tym, na czym BMW wyrosło - proste, rzędowe szóstki. To, co dziś dzieje się z tą marką, bardzo mnie smuci...

Matt84 pisze:Mustangi 74-2004 nie cieszyły i nie cieszą się nadal wielkim uznaniem i gdyby nie wielki powrót w 2005 r. w stylu retro nawiązującym do późnych lat 60 Mustanga miałaby mała garstka zapaleńców a to forum świeciłoby pustkami. Rok 2005 przywrócił to co najlepsze w koniu i ludzie świetnie to przyjęli, Ford odniósł zasłużony sukces.
Smutne. Prawdziwe... ale i pokrzepiające. Jakby to George Lucas powiedział: "Nowa nadzieja" ;) Będę niekonsekwentny w swoich wypowiedziach, ale uważam, że powrót w 2005 z s197 był tak udany, że nawet staroświeckie 4.0 V6 w takiej budzie ujeżdżałbym z dumą na twarzy :ok:

Matt84 pisze:A teraz, po świetnych 10 latach, znowu zaczyna się to rozwadniać i Mustang traci charakter, z dźwięku i wyglądu.
Tu się jednak trochę nie zgodzę. Stylistyka idzie z duchem czasu, na szczęście wciąż zachowując dobry gust (ok. de gustibus non est disputandum, ale jak dla mnie wygląda to całkiem przyzwoicie). EB - ok. Charakteru nie ma za grosz. Ale po pierwsze: V8 jest wciąż w ofercie i zapewnia dobre osiągi. Po drugie: V6, mimo, iż nie jest to najbardziej klasyczny motor, jest już sprawdzone i naprawdę brzmi i jedzie (jak na V6 ;) ). Po trzecie, Mustang wreszcie zyskał zawieszenie na miarę BMW z lat osiemdziesiątych, a to jak dla mnie jest krok w nadprzestrzeń. Z kilkudziesięcioletnim opóźnieniem projektanci Mustanga postanowili zadbać o ten detal. Szacun :rotfl:
Matt84 pisze:Takie jest moje zdanie i całkowicie się z nim zgadzam ;)
Miło mi zgodzić się z Twoim zdaniem :zdrowko:



Awatar użytkownika
BaPit
Forumowicz
Posty: 287
Rejestracja: 2014-04-05, 09:10
Model: GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: black mat
Kontakt:

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: BaPit » 2017-02-09, 22:05

veeefour pisze:Ogolne to "amen bracie" ale dodac nalezy, ze razem z wprowadzeniem S550 do sprzedazy w EU zmienil sie tez klient docelowy...gdyby skarbowka
zakazala brania sportowych bryk w leasing na firme to 90% wlascicieli S550 by tu w ogole nie bylo i nadal jezdzili by passatami...teraz to dopiero
dolalem oliwy i pewnie zaraz poleca joby ale co mi tam :luka:
Nie dolałeś. Przecież to oczywista oczywistość :zawstydzony: A że przepisy są takie, jakie są, to cieszmy się, że leasingowcy jeżdżą Mustangami, a nie prestiżami kombi ftedeiku :super:



Matt84
Forumowicz
Posty: 680
Rejestracja: 2016-03-20, 15:11
Model: 2013
Silnik: V6 3.7

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: Matt84 » 2017-02-09, 22:16

I nawzajem, salam alejkum ;)

Odnośnie grupy docelowej też mam takie wrażenie, chociaż oczywiście dane procentowe pewnie pochodzą ze wspomnianego już wcześniej Instytutu ;) Rysuje się typowy dla każdego hobby i każdego forum podział na "die-hard-tru-purystów" i "casuali", którzy nie tyle są wielkimi fanami amerykańskiej muskularnej motoryzacji, co po prostu szukali szybkiego coupe, napatoczył się Mustang (albo tata się dał przekonać :wstyd: ) i działają czasem na nerwy tym pierwszym :P . Ale nie bądźmy już tacy zasadniczy, prawie każdy kupując pierwszego konia zaczynał od jakiejś wersji "light" , a dopiero później rozwijał pasję, wiedzę, budżet i kończył na jakimś dłubniętym V8. Z częścią "casuali" w EcoBoostach też tak może się stać.

Ciebie prosiiimyyy... :rotfl:



Awatar użytkownika
BaPit
Forumowicz
Posty: 287
Rejestracja: 2014-04-05, 09:10
Model: GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: black mat
Kontakt:

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: BaPit » 2017-02-09, 22:55

Matt84 pisze:ORysuje się typowy dla każdego hobby i każdego forum podział na "die-hard-tru-purystów" i "casuali", którzy nie tyle są wielkimi fanami amerykańskiej muskularnej motoryzacji, co po prostu szukali szybkiego coupe, napatoczył się Mustang (albo tata się dał przekonać :wstyd: ) i działają czasem na nerwy tym pierwszym :P . Ale nie bądźmy już tacy zasadniczy, prawie każdy kupując pierwszego konia zaczynał od jakiejś wersji "light" , a dopiero później rozwijał pasję, wiedzę, budżet i kończył na jakimś dłubniętym V8. Z częścią "casuali" w EcoBoostach też tak może się stać.
Rację masz poniekąd zapewne ;) Ja jednak zacząłem od wersji, która podoba mi się najbardziej i na razie nie powstała żadna inna, która podobałaby mi się bardziej od obecnie posiadanej :hyhy: Czy powstanie? Nie sądzę... Ponoć tylko krowa zdania nie zmienia, więc i ja zakładam, że jakiś inny model spodoba mi się bardziej. I nie wiem, czy to będzie hybryda 2021, czy Mach1 z 1973. Na dziś dzień skłaniam się ku tej drugiej opcji...



Marcelkr
Młodszy Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2016-12-15, 19:07
Model: Ecoboost , manual
Kolor: Czerwony

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: Marcelkr » 2017-02-09, 23:05

Towarzystwo wzajemnej adoracji zabrało kompetentnie głos w temacie :D



Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: Rezor » 2017-02-09, 23:27

Matt84 pisze:Mustangi 74-2004 nie cieszyły i nie cieszą się nadal wielkim uznaniem i gdyby nie wielki powrót w 2005 r. w stylu retro nawiązującym do późnych lat 60 Mustanga miałaby mała garstka zapaleńców a to forum świeciłoby pustkami. Rok 2005 przywrócił to co najlepsze w koniu i ludzie świetnie to przyjęli, Ford odniósł zasłużony sukces.
Ludzie swoje ale słupki sprzedażowe też swoje:
Obrazek
S197 sukcesem nie jest. Z całym szacunkiem do posiadaczy s197 ale co takiego przywrócił ten model? Uderzył jedynie w gusta ale w kwestii technicznej w porównaniu z poprzednimi modelami czy S550 to otyła kobyła. I będąc szczery: z posiadanym doświadczeniem i zdobytą wiedzą, gdybym teraz dostał z 200k zł żeby kupić mustanga to przedostatnim jakiego bym miał na liście to właśnie s197 zaraz po 2giej generacji ;)


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Matt84
Forumowicz
Posty: 680
Rejestracja: 2016-03-20, 15:11
Model: 2013
Silnik: V6 3.7

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: Matt84 » 2017-02-09, 23:49

Już wielokrotnie pisałem co przywrócił. To samo co "wskrzeszone" Beetle, Mini, Camaro - bepośrednie nawiązanie do pierwowzoru, Retro Styling, wyłom z wszechobecnej obłości i nijakości lat 90/2000 na rzecz odważnych, ostrych, grubo ciosanych kształtów lat 60. A o otyłej kobyle to chyba piszesz znowu odnośnie wyglądu, nie techniki - przeciez s197 jest lżejszy od s550, tylko nie wizualnie.

Fakt, że sukces głównie medialny i marketingowy (w mediach funkcjonują niemal wyłącznie I i V gen) a nie sprzedażowy, ale i cała kategoria się kurczy na rzecz innych "lifestyle'owych" jak SUVy itd.

Kto nie miał tapety w Windowsie z czerwonym prototypem s197 na plaży o zachodzie słońca niech pierwszy rzuci kamień ;P



Matt84
Forumowicz
Posty: 680
Rejestracja: 2016-03-20, 15:11
Model: 2013
Silnik: V6 3.7

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: Matt84 » 2017-02-10, 00:58

Jeśli ideą jest prostota i cena to właśnie v6 a nie EB powinien być podstawą... A nawiązanie do udanej klasyki zawsze się sprawdza, czy to w Corvette, BMW, Challengerze czy Camaro, a i Tool gra po pentatonice jak i Bieber. Jasne, że I i V generacja to taki mainsteam i jak masz i jarasz się inną to też fajnie i mniej popularnie.

Ale kończę już, bo ta dyskusja zaczyna przypominać próby wykładni Koranu przez poszczególnych kapłanów, każdy w swoją stronę. Myślę, że argumenty padły liczne i wiadomo, jakie są podstawy poszczególnych wyborów i opinii.

Pozdro!



Awatar użytkownika
veeefour
Forumowicz
Posty: 1578
Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
Model: 2015 GT Fastback US
Silnik: V8 5.0
Kolor: Race red AT
Kontakt:

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: veeefour » 2017-02-10, 08:44

Matt84 pisze:Jeśli ideą jest prostota i cena to właśnie v6 a nie EB powinien być podstawą...Pozdro!
No wlasnie bo nawet ekofurz jest ciezszy jak dodac rozbudowany uklad doladowania/chlodzenia. Czesto bawi mnie takie porownywanie
mas silnikow, ze niby 4 cyl w turbo sa duzo lzejsze niz NA w V6 - tylko w folderach podaja mase samych short blockow...taki chwyt marketingowy
bo do tego I4 trzeba dodac jeszcze caly uklad turbo, IC z orurowaniem itp...a przeciez to nie wazy tylko 5kg ;)

Nastepna sprawa cena...crate engine M-6007-23T czyli wykladany tutaj ekofurz kosztuje Retail $7,795.00 :szok: :szok: :szok:

V8 5.0 M-6007-M50A kosztuje Retail $7,875.00
Cena V6 BR3Z-6006-C to Retail $4,112.46

2.3 ekofurz jest drozszy w produkcji od Kojota i do tego wiecej pali...nie wiem jak sobie takie cus mozna kupic...

Waga 5.0 w kracie - 444 lbs
Waga 2.3 w bez turbo etc - ~330 lbs - bardzo ciezko bylo to znalezc bo Ford w katalogu dla kraty nie podaje wagi...ciekawe dlaczego ;)
Waga 3.7 w kracie - 359 lbs

Ciekawostka:
Waga 3.5 V6 ekofurz - 417 lbs



akisel
Forumowicz
Posty: 100
Rejestracja: 2016-05-12, 05:19
Model: GT 2016
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: akisel » 2017-02-10, 10:40

veeefour pisze: Ogolne to "amen bracie" ale dodac nalezy, ze razem z wprowadzeniem S550 do sprzedazy w EU zmienil sie tez klient docelowy...gdyby skarbowka
zakazala brania sportowych bryk w leasing na firme to 90% wlascicieli S550 by tu w ogole nie bylo i nadal jezdzili by passatami...teraz to dopiero
dolalem oliwy i pewnie zaraz poleca joby ale co mi tam :luka:
tylko, przed wprowadzeniem takiego "zakazu", musiałby mocno się zastanowić i wymyśleć definicje, co to jest, sportowy samochód

swoją drogą, jak by był na rynku passat za 200 kPLN o mocy 400+ KM z napędem na tył, to pewnie masz racje, mustangów sprzedało by się mniej



Awatar użytkownika
5um
Młodszy Forumowicz
Posty: 75
Rejestracja: 2016-06-07, 10:52
Model: GT 2016
Silnik: V8 5.0
Kolor: Czerwony

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: 5um » 2017-04-12, 11:12

Nie trać czasu na czytanie. Przyjrzyj się poniższym zdjęciom i zastanów się z którym się identyfikujesz.

Obrazek


Nie trać czasu na rzeczy na które nie masz wpływu.

Feniks
Forumowicz
Posty: 417
Rejestracja: 2016-01-16, 06:31
Model: GT Premium
Silnik: V8 5.0
Kolor: Ruby Red

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: Feniks » 2017-04-12, 15:03

Padłem :D



akisel
Forumowicz
Posty: 100
Rejestracja: 2016-05-12, 05:19
Model: GT 2016
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny

Re: 3.7 V6 vs. 2.3 Ecoboost

Post autor: akisel » 2017-04-13, 10:15

a w tej sprawie, mnie najszło :)

kolega Matt84 napisał "Tak jakby Coca-cola nagle zaczęła być bez gazu i o smaku ogórków"

takie zestwienie

coca-cola - coca-cola "ZERO"
mustang V8 - mustang EB
:hurra:



ODPOWIEDZ

Wróć do „VI Generacja (2015- ... )”