Mustang z allegro/ebay

O mustangu i o nas

Moderatorzy: Hans, Hans

ODPOWIEDZ
swiezak
Posty: 5
Rejestracja: 2010-02-02, 13:01
Model: jeszcze nie ma

Post autor: swiezak » 2010-02-04, 10:30

andronik pisze:Który czarny element? To zaraz za kołem na dole?
Ten między tylnymi lampami. Gdzie widnieje okrągłe logo z rumakiem



kaes
Forumowicz
Posty: 814
Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
Model: 2007
Silnik: V6 4.0
Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
Kontakt:

Post autor: kaes » 2010-02-04, 10:37

to przecież to normalny element do kupna jak się komus podoba i do założenia z tyłu, wiele mustangów takie ma.


CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

Obrazek

Mario78
Młodszy Forumowicz
Posty: 43
Rejestracja: 2008-07-09, 17:53
Model: Cougar 99
Silnik: V8 5.4
Kolor: Silver
Kontakt:

Post autor: Mario78 » 2010-02-05, 17:41

Jak oceniacie to uderzenie ,jest to warto naprawiać.
Auto stoi teraz z Austrii, i tam tak zostało walnięte ,dostałem tez win aby sprawdzić czy w stanach był walony. 1zvht82h155109604 Przebieg to ponoć tylko 15tyś mil. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11305322


[size=192][color=red][b]Zawsze ustawiaj czas wygaśnięcia postów nie wnoszących nic do tematu!!![/b][/color][/size]

Awatar użytkownika
Pavulon_
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2168
Rejestracja: 2008-08-17, 22:22
Model: 1965 Convertible
Silnik: inny V8
Kolor: Prairie Bronze
Lokalizacja:: Poznań
Stajnia: Stajnia Wielkopolska

Post autor: Pavulon_ » 2010-02-05, 22:45

ja bym nie robił tylko kupił " nie bity " za 60-70k. Jak znam życie pewnie wyjdzie na to samo.



Awatar użytkownika
Darenty
Forumowicz
Posty: 488
Rejestracja: 2008-12-16, 16:02
Model: S197 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver Metallic
Lokalizacja:: Przemyśl

Post autor: Darenty » 2010-02-06, 13:37

Mario78 pisze:Jak oceniacie to uderzenie ,jest to warto naprawiać.
Auto stoi teraz z Austrii, i tam tak zostało walnięte ,dostałem tez win aby sprawdzić czy w stanach był walony. 1zvht82h155109604 Przebieg to ponoć tylko 15tyś mil. http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C11305322
Ohohoho.. w tym aucie z zewnatrz po za dachem i prawymi drzwiami wszystkie elementy karoseri są do wymiany :znudzony:
Żeby tego było mało wywalona poducha, jak wywalona jest poducha to i pasy bezpieczeństwa są do wymiany (przynajmniej ten kierowcy), bo zapewne wisi smutnie jak rękaw czarodzieja ;)
Co jeszcze widać..
poducha - wymiana,
górna część pasa przedniego ugieta - wymiana,
okulary - korkociągi z nich zostały :P - wymiana,
obie chłodnice w nieładzie :hyhy: - wymiana,
prawy tylni tłumik chyba urwało przy dzwonku - dokupić ;)
lewy próg coś się skrecił/ugięty - trochę robota "dla kowala"
Tyle wizualnie można powiedzieć co napewno jest do roboty.. no i po wymianie tego wszystkiego chociażby trzeba jeszcze go pomalować :D
Sprawa jest prosta - auto trzebaby zobaczyć, zrobić listę części i liczyć, ustalić koszt robocizny i już wiesz na czym stoisz ;) (pod warunkiem, że w trakcie "coś" się nieokaże :P )
Robota, nowe części (nowe), lakierowanie, opłaty celne - spokojnie drugie tyle wydasz na remont co auto teraz jest warte - więc po co się w to pakować - lepiej dołożyć ciut i mieć cukierka, a nie wkurzać się później jak coś będzie się sypać, trzeszczeć czy szlag wie co.. To auto zdecydowanie jest dla typów z alledrogo, którzy mają już jakieś wraki w rozsypce i są w stanie za michałki podokładać posiadane części np z jakiejś V6tki do tego egzemplarza, jeszcze jak się okaże, że carfax czysty to auto może pojść za dobrą kasę, więc uwaga w przyszłości :D
Więc.. jesteś hardcorem? :)


You can never have too much power, just not enough traction.

alfatech
Forumowicz
Posty: 341
Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
Model: 2005 DżiTi
Silnik: V8 4.6
Kolor: Czrny XTRMNTR
Lokalizacja:: Koło
Kontakt:

Post autor: alfatech » 2010-02-06, 21:14

Mario78, dlaczego uważasz sprzedawcę za kretyna który nie potrafi zarobić grosza a na dodatek odda auta za pół ceny.
1.Skoro jest handlarzem - żyje z tego
2.Skoro jest handlarzem - wie ile takie auto kosztuje
3.Jeśli w/w jest prawdą pomyśl na ile wycenili mu naprawę ,takie GT minimum 65-70 tyś kosztuje i to z czystym carfaxem ( walony w europie)

............ i po ci Ci do tego sprawdzać carfax ?
Jest tak pięknie walony że nawet zapaćkany carfax tego nie zmieni :rotfl:
Dej se siana z tym autem :P


Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/

Alexander25
Forumowicz
Posty: 1647
Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
Model: 302HO 1994 rok
Silnik: V8 5.0
Kolor: sapphire blue
Lokalizacja:: Polska
Kontakt:

Post autor: Alexander25 » 2010-02-07, 00:23

Rozbierlem takiego i musze przyznac ze spokojnie da sie go zrobic. Razem z naprawa i czesciami mozna sie zamknac w 20000pln Niedawno ze znajomym robilismy podobnego tyle ze do wstawienia byla klatka do tego obspawanie itp. bo znajomy robi go na wyscigi.Gdyby to auto mialo byc do normalnej jazdy to bym go nie bral bo to lipa i wczesniej czy pozniej (max po 4 latach) jazdy w naszym klimacie wyjdzie rdza. jak auto bylo uderzone to pewnie do roboty jest jeszcze skrzynia bo one sie niestety potrafia sypnac przy kraksie.
Radze wybierac auta ktore sa bezwypadkowe jesli chce sie nimi czlowiek dluzej cieszyc. ja szukalem mustanga 1,5 roku bezwypadkowego i sie udalo wiec chyba warto poczekac niz kupic cos co sie rozleci w czasie jazdy. Dobrze ze to auto nie ma odksztalcenia plastycznego konstrukcji jak np w autach po dachowaniu ale i tak z jednej strony bedzie je trzeba wyciagac:/



paytoplay
Forumowicz
Posty: 404
Rejestracja: 2009-05-04, 00:08
Silnik: V6 3.7
Kolor: Sterling Grey
Kontakt:

Post autor: paytoplay » 2010-02-07, 10:10

Mam takie pytanie, pewnie to już gdzieś na forum już było ( więc z góry przepraszam za powtórke ), ale jako że temat jest o eBay to chciałem zapytać o kilka kwestii dotyczących samego doprowadzenia samochodu pod dom.

Załóżmy, że znalazłem samochód, który mi odpowiada, wygrywam licytacje na ebay i płacę przelewem (bo na paypal jest chyba jakiś limit ) - wydaje mi się to trochę niebezpieczne - jak można to załatwić bezpieczniej bez lecenia do usa - pewnie przez jakąś firmę specjalizującą się w sprowadzaniu samochodów ?

Poza tym macie doświadczenia jakieś w tej kwestii? Które polskie firmy się tym zajmują i które są godne polecenia?

Z tego co się orientowałem to koszt sprowadzenia ( cła+vat+transport+akcyza+prowizja od sprowadzenia ) to trzeba doliczyć +60% kosztu samego samochodu - ale ile może kosztować sama prowizja firmy, która by załatwiła za mnie te formalności ? I ewentualnie jak duże są widełki ?

Z góry dzięki, w ogole nie mam doświadczenia w sprowadzaniu czegokolwiek ze USA, bedę wdzięczny za każde info.

Pozdr!


Bart

Awatar użytkownika
Mały1973
Forumowicz
Posty: 688
Rejestracja: 2009-02-23, 12:32
Model: Mustang Mach I 1971
Silnik: inny V8
Kolor: Medium Blue Metallic
Kontakt:

Post autor: Mały1973 » 2010-02-07, 11:24

Koszty celne to dokładnie + - 60% ale nie tylko samej wartości auta ale i kosztów transportu. Czyli najpierw biorą wartość auta i wartość transportu z USA a potem dopiero od tego liczą opłaty.
Jak robisz to poprzez firmę to musisz się liczyć z całkiem sporymi prowizjami itd. Ja parę lat temu kupowałem auto przez firmę i koszty były takie 1000$ ich prowizji, 1500$ transport auta z texasu do portu.
A teraz robię to sam (prawie :) ) i nie płacę żadnych prowizji itd i też nie latam do USA.
Jak chcesz jakieś szczegóły to pisz na priv.

Pozdr


- Ford Mustang Mach I 429
- Chevy Camaro Z/28 LS1
- Chrysler Voyager III CRD
- Pontiac Trans Am GTA
- Buick Electra 1971 455
- Pontiac Grand Prix Seventh Generation

paytoplay
Forumowicz
Posty: 404
Rejestracja: 2009-05-04, 00:08
Silnik: V6 3.7
Kolor: Sterling Grey
Kontakt:

Post autor: paytoplay » 2010-02-07, 15:44

dzięki wielkie za info, reszte pytań wysłałem na PW :)


Bart

Awatar użytkownika
RAFAŁ (GROSZEK)
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2448
Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
Model: był SN95 jest GT2011
Silnik: V8 5.0
Kolor: SREBRNY

Post autor: RAFAŁ (GROSZEK) » 2010-02-07, 19:51

niewiem jak u ciebie jest z tm zbiornikiem przelewowym czy masz w nim korek i jeszcze w chłodnicy korek ( w sumie dwa czy jeden) ? najlepiej pstryknij zdjęcie silnika góry i spodu



333biker
Młodszy Forumowicz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-02-09, 22:28
Model: Mustang 2006
Silnik: V6 4.0
Kolor: black

Post autor: 333biker » 2010-02-10, 00:06

Witam Wszystkich
Obecnie jestem na etapie intensywnego poszukiwania auta dla siebie, z racji ograniczonego budżetu grę wchodzi V6 z lat 2005-2006.
Od razu prośba do Was o ocenę auta z ogłoszenia:
http://otomoto.pl/ford-mustang-v6-shelby-C10971262.html

kontaktowałem się z właścicielem i udostępnił mi VIN auta, oto co znalazłem na jego temat:

http://bezwypadkowe.net/f72/ford-mustan ... s-n-29476/

czy mógłby ktoś mi pomóc rozszyfrować historię a szczególnie "JUNK VEHICLE
POSSIBLE TOTAL LOSS"

Z góry dzięki za pomoc.

Pzdr



paytoplay
Forumowicz
Posty: 404
Rejestracja: 2009-05-04, 00:08
Silnik: V6 3.7
Kolor: Sterling Grey
Kontakt:

Post autor: paytoplay » 2010-02-10, 00:43

fajne fotki, ale FRONT IMPACT WITH ANOTHER VEHICLE - to nie brzmi dobrze :/


Bart

Awatar użytkownika
Madasek
Forumowicz
Posty: 504
Rejestracja: 2008-08-30, 23:10
Model: 2007 Shelby GT
Silnik: inny V8
Kolor: Czarny srebrne pasy

Post autor: Madasek » 2010-02-10, 00:45

333biker pisze:Witam Wszystkich
Obecnie jestem na etapie intensywnego poszukiwania auta dla siebie, z racji ograniczonego budżetu grę wchodzi V6 z lat 2005-2006.
Od razu prośba do Was o ocenę auta z ogłoszenia:
http://otomoto.pl/ford-mustang-v6-shelby-C10971262.html

kontaktowałem się z właścicielem i udostępnił mi VIN auta, oto co znalazłem na jego temat:

http://bezwypadkowe.net/f72/ford-mustan ... s-n-29476/

czy mógłby ktoś mi pomóc rozszyfrować historię a szczególnie "JUNK VEHICLE
POSSIBLE TOTAL LOSS"

Pzdr

"Śmieciowy samochód, prawdopodobnie szkoda całkowita" :) z opisu wynika ze miał bliskie spotkanie cantralnie z innym samochodem i po wycenie w ubezpieczalni wpisali mu szkodę całkowitą.

Ale opis na ogłoszeniu pierwsza klasa :D :rotfl:



Awatar użytkownika
Darenty
Forumowicz
Posty: 488
Rejestracja: 2008-12-16, 16:02
Model: S197 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver Metallic
Lokalizacja:: Przemyśl

Post autor: Darenty » 2010-02-10, 02:14

Dokładnie - czołówa i Miazga nie Mustang :wstyd:


You can never have too much power, just not enough traction.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”